Będąc w Paryżu miałam okazję spróbować, specjalności jednej z małych paryskich kawiarni. Były to tosty robione na oliwie, podawane na sałacie skropionej sosem winegret, z różnymi dodatkami. Indykiem, łososiem, pesto... Pewnego niedzielnego poranka, naszła mnie ochota na takie danie. Nie chciało mi się przed śniadaniem zbierać do sklepu po składniki, więc zadowoliłam się tym co znalazłam w lodówce. Ale efekt był iście francuski... :)
Składniki:
- 2 kromki chleba
- kilka listków sałaty
- kilka plasterków pomidora
- dymka
- ser feta
- suszona bazylia
- sól, pieprz
- oliwa
- ocet winny
- pół łyżeczki musztardy
Kromki chleba podpiekamy na patelni z odrobiną oliwy z oliwek (na małym ogniu, pilnując by się nie zwęgliły). Umyte liście sałaty rozdzieramy na mniejsze kawałki i układamy na talerzu. W miseczce robimy sos winegret: mieszamy 3 łyżeczki oliwy z oliwek, łyżeczkę octu winnego i pół łyżeczki musztardy. Doprawiamy sos solą i pieprzem i skrapiamy nim sałatę. Na górę układamy podpieczone kanapki. Na koniec na naszych tostach układamy dodatki na jakie mamy ochotę. W moim wypadku jest to pomidor, ser feta i posiekana dymka. Na koniec posypałam wszystko suszoną bazylią, solą i pieprzem.
Smacznego!
0 komentarzy:
Prześlij komentarz