Bardzo, ale to bardzo dziękuje Wam wszystkim za udział w mojej brukselkowej akcji kulinarnej. Dziękuje tym bardziej, że akcji podobnych było już kilka po drodze. Ale możecie być z siebie dumni, ponieważ zmobilizowaliście mnie to zapoznania się z brukselką! :D Co prawda wciąż szukam idealnego przepisu, ale jeszcze kilka zostało mi do przetestowania. Najważniejsze, że na testowanie nie straciłam ochoty po pierwszym spotkaniu, a wiem już jak wybierać świeża brukselkę w sklepie i jak ją gotować żeby była jak najlepsza :) :). Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc!
0 komentarzy:
Prześlij komentarz