piątek, 20 grudnia 2013

Serowarnia Magdalenka

Jakiś czas temu dostałyśmy z Magda zaproszenie na otwarcie nowego sklepu Serowarni Magdalenka. Bardzo się ucieszyłyśmy i od razu potwierdziłyśmy swoje przybycie, ponieważ już tyle słyszałyśmy o serowych wyrobach i warsztatach robienia serów, że zaciekawiła nas działalność "domowej serowarni". 

Kiedy udało nam się dotrzeć w końcu na miejsce (po przejechaniu całego miasta, bo niestety jesteśmy z drugiego końca Krakowa) przywitała nas Magda -  sprawczyni całego serowego i nie tylko zamieszania. Nie tylko ponieważ poza robieniem serów od kilku tygodni Magda robi wszystko by zebrać lokalnych producentów małopolski na targu ZDROWO DOMOWO, ale o tym za chwilę. 

Sklep mieści się na placu Imbramowskim już od 2 lat, nowy bo przeniesiony do nowego lokalu, kilka sklepików dalej. Niewielki, pieknie urządzony z wyczuciem i klimatem za co wielki plus. Pyszne sery zachęcają do kupna już od samego wejścia, a oprócz nich prawdziwe mleko "prosto od krowy", pyszna śmietana, humus, wspaniałe chleby i serowe dodatki wytwarzane domowymi sposobami takie jak: żurawina, miód, oliwki i wiele innych. 


Sery są wyśmienite i uwierzcie nam nie kupicie takich w żadnym supermarkecie, a miałyśmy okazję spróbować naprawdę wielu rodzajów zarówno tych z miętą, chili, pieprzem jak i tych bez dodatków. Sery kozie i owcze bez żadnych zatajonych domieszek krowiego mleka. I choć cena nie jest małą, sery są jej warte. 


Na spotkaniu dowiedziałyśmy się z Magdą jak zrobić w domu najprostszy ser, i o dziwo okazało się to łatwiejsze niż myślałyśmy,  próbowałyśmy serwatki z miodem i owocami oraz degustwałysmy wszystko co się dało. Było pysznie! 
Dowiedziałyśmy się skąd się wzięła Magdalenkowa miłość do serów oraz ile wysiłku i trudu trzeba włożyć w ich wyprodukowanie, a co za tym idzie dlaczego ich ceny są takie a nie inne. Produkty regionalne na małą skale zawsze będą droższe, ale musimy tez pamiętać, że gatunkowo duuużo lepsze i smaczniejsze. Nie jest to produkcja masowa -> mało wysiłku ten sam koszt rozłożony na masową skale, ale jest to dużo pracy, dużo serca i jedzenie jak za dawnych lat u babci na wsi. I dlatego powinniśmy stawiać na małych regionalnych producentów. :)
 I właśnie do tego namawia nas Magda organizując targ ZDROWO DOMOWO. Wyobraźcie sobie, że w jednym miejscu o tej samej porze możecie znaleźć najlepsze okoliczne przysmaki, bez konserwantów. Pięknie pachnące wędliny, domowe sery, mięsa bez setek ulepszaczy... podoba Wam się? To ZDROWO DOMOWO jest miejscem idealnym dla Was!

Całę spotkanie minęło zdecydowanie za szybko, fajna atmosfera i bardzo miłe przyjęcie Gospodyni spowodowały, że jeszcze niejeden raz zrobię sobie wyprawę na plac Imbramowski w Krakowie by odwiedzić mały sklepik pełny wielkich smaków.









4 komentarzy:



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...